Powrót do listy Następny artykuł Poprzedni artykuł

Głodówka, żeby schudnąć? Czy konieczna?

9 czerwca 2018 r.
Udostępnij
Głodówka, żeby schudnąć? Czy konieczna?

Jak wiecie, jestem zwolennikiem tego, co organiczne i naturalne. By móc przenieść człowieka do stanu czystości, do istoty. Żeby szanować naszą naturę – naturę ludzką. Stąd też pytano mnie wielokrotnie o głodówkę...

W naszym programie ta praktyka nie ma zastosowania!

Jeśli pomyślimy o naszych przodkach, miliony lat temu potrafili oni przetrwać długi czas bez przygotowywania posiłków. Tak zostaliśmy stworzeni. Posiadamy zdolność do przeżycia w takich warunkach. Posiadamy mechanizmy metaboliczne do zarządzania zapasami energetycznymi.

To, co zmieniło się podczas ewolucji społecznej, to bardzo łatwy dostęp do produktów żywieniowych. Nie musimy ani polować, ani czekać na zbiory z produkcji rolnej, żeby coś zjeść. W dzisiejszych czasach przygotowujemy posiłki o każdej porze. Jemy, kiedy mamy ochotę, kiedy czujemy niepokój. Bo jest impreza, bo tak. Kiedy tylko nam się zachce. To jest wbrew naszej naturze. Wbrew temu, jak zostaliśmy zaprojektowani. Ostatecznie tworzymy pewną zależność energetyczną i ma to pewne reperkusje z punktu widzenia zdrowia. Nasz metabolizm nigdy (lub prawie nigdy) nie potrzebuje wykorzystywania uzbieranych zapasów. Nasza zdolność do wytwarzania glikemii oraz wrażliwość na insulinę są jednak ograniczone... Istnieją także powiązane z tym konsekwencje.

Kiedy jesteśmy na diecie odchudzającej, musimy zmniejszyć nasze zapasy energetyczne, tkankę tłuszczową. Musimy więc znaleźć sposób, aby nasz organizm zaczął spalać tłuszcz. I uda nam się to przy przestrzeganiu restrykcji związanych ze źródłem natychmiastowej energii w produktach żywieniowych.

Ale co się stanie z naszym głodem?

Jesteśmy zależni energetycznie tylko od naszego odżywiania. Gdy brakuje nam źródła energii, czujemy silne rozdrażnienie i głód. Bardzo silny głód. To jeden z powodów, przez który trudno jest stosować dietę. Z tego powodu nalegam na częste posiłki i na konieczność spożywania tych posiłków, gdyż wiem, że będzie to korzystne dla kontroli głodu w fazie początkowej. Ponadto niezwykle trudno schudnąć bez uszczerbku na tkance tłuszczowej, jeśli bardzo długo nie jemy. Jesteśmy metabolicznie rozregulowani...

FIT6 a głodówka

Dlaczego nie stosuje się czasowej głodówki w naszym programie odchudzającym? W moim rozumieniu głodówka w żaden sposób nie sprzyja utracie wagi. Kiedy jesteśmy głodni, tracimy świadomość momentu, w którym powinniśmy spożyć posiłek lub inaczej – jemy dużo więcej i dużo gorzej. Ponadto, mając rozregulowany organizm, ryzykujemy zwiększeniem przyswojenia posiłku.

Priorytetem jest osiągnięcie celu, zmiana nawyków żywieniowych, nauczenie na nowo podniebienia i umysłu jak, kiedy i ile jeść. Potem, owszem, można rozważyć zastosowanie takiego typu „trików” dla utrzymania dobrego stanu zdrowia. Po osiągnięciu celu, który założymy, jesteśmy w stanie sięgnąć po takie strategie dla utrzymania równowagi i wyciągnąć z nich konkretne korzyści.

Dr. Lídia Marrao, dietetyk